 |
INEDIA, NIEJEDZENIE, POST I INNE TEMATY Dyskusje o inedii, niejedzeniu, poszczeniu, dietach i inne.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sportowiec
Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 381 Skąd: słupsk-dublin
|
Wysłany: 2010 07 17 20:44 Temat postu: Inedia a biblia a okultyzm. |
|
|
witam chciałbym znać wasze zdanie na temat wspomniany wyżej czyli jak waszym zdaniem inedia odnosi sie do bibli i okultyzmu ponieważ kiedys sporo interesowałem sie zwieszkaniem mozliwosci ludzkiego mózgu ,umysłu siły woli itd technikach autohipnozy i podroży astralnych i pamietam ze w czasie tych poszukiwan natchenełem sie na pare artykułów ludzi którzy zgodnie twierdzili ze nienadarmo dane sa nam granice naszych mozliwosci bo chronią one nas przed wpływamy sił zła które dzieki otwartym drzwiom naszych nowych mozliwosci mogą niespostrzeżenie zawładnąc nami i naszymi duchami , skojrzayło mi sie to mniej wiecej z filmem egzorcyzmy emili rose któa dzieki temu ze byla nadzwyczaj wrażliwa i wierzaca zsotala także dlatego opętana. wiele ludzi praktykujacych inedie mowi o boskosci o tym ze jest to nasza naturalna moc i ze odeszlismy od tego co jest dla nas pierwotne a tymczasem w bibli sa wpisy dotyczace tego ze powinnismy spozywac pokarmy i co mnie dziwi rowniez mowa o zwierzynie .to sa moje przemyslenia i z checia poslucham opinni innych
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1679 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2010 07 18 09:18 Temat postu: biblia jest książka |
|
|
Warto pamiętać, że biblia jest książką napisana przez ludzi a potem wielokrotnie modyfikowaną tak, aby jej zawartość była zgodna z zamierzeniami tych, co opublikowali te teksty.
Biblia zawiera wiele informacji różnego rodzaju. Duża część podana jest postaci opowiadań mających znaczenie symboliczne, innymi słowy napisana jest w języku okultyzmu (mającym ukryte znaczenie). Jeżeli czytelnik nie zna tego języka, to większość czasu będzie nie rozumiał, o co chodzi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sportowiec
Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 381 Skąd: słupsk-dublin
|
Wysłany: 2010 07 18 14:08 Temat postu: |
|
|
też brałem to pod uwage i przerazajaca jest mysl jak ludzie slepo czesto wierz w przedstawicieli swojej wiary w tym wypadku kosciol podczas gdy mozliwosci manipulacji jest tak wiele i to od zawsze . a zastanawiałeś sie moze nad druga czescia tematu ?co do sił zła>?
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fakir
Dołączył: 19 Mar 2003 Posty: 230 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010 07 18 15:27 Temat postu: |
|
|
Siła zła , siła dobra to też zależy od tego kto daną silę nazywa . Generalnie ludzie dobrem nazywają to co sprzyja im w dążeniu do swojego celu , a złem to co utrudnia .Tak więc deficjencja dobra i zła zależy od tego jakie mamy cele  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sportowiec
Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 381 Skąd: słupsk-dublin
|
Wysłany: 2010 07 18 16:35 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie fakir z toba w tej kwesti ale bardziej mi chodzi o przypadkach opętania i nękania ludzi którzy poszerzali swoje duchowe horyzonty, nie uważacie ze otwierajac swoje duchowe mozliwosci mozemy zostać podatni na złe moce które nie wątpliwie istnieją, bo wyrzadząją nam krzywde...poprostu zastanawiam sie czy inedia to nie jest duchowa umiejetnosc ktora moze nie powinna byc nam dana moze...pewnie znalezli by sie w kosciele ludzie którzy nazwali by inedie praktykami okultystycznymi pozdrawiam dziekuje za odpowiedzi |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fakir
Dołączył: 19 Mar 2003 Posty: 230 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010 07 18 16:52 Temat postu: |
|
|
Ja "opętania" widzę następująco : Istoty które opętują w sposób tak widoczny jak na filmach , lub mniej widoczny- robią to w określonym celu i zazwyczaj są przyciągane przez( emocje takie jak strach żal, lub np. podświadoma chęć spełnienia jakieś misji ) to na czym "ofiara "się koncertuje rozmyślając np o mękach pańskich świętych męczeniach, starająć się np świadomie nawiązać kontakt z "starszymi demonami " . Jeśli świadomie ani podświadomie nie będziesz skupił się na takich rzeczach ( wyjątek skupienie w celu zbadania sprawy ale to już inny temat) to będzie ok choćbyś znalazł się u wrót piekieł , czy Watykanu:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
krzysiektr
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 487
|
Wysłany: 2010 07 18 17:04 Temat postu: |
|
|
Sportowiec napisał: | nie uważacie ze otwierajac swoje duchowe mozliwosci mozemy zostać podatni na złe moce które nie wątpliwie istnieją, bo wyrzadząją nam krzywde...poprostu zastanawiam sie czy inedia to nie jest duchowa umiejetnosc ktora moze nie powinna byc nam dana moze...pewnie znalezli by sie w kosciele ludzie którzy nazwali by inedie praktykami okultystycznymi pozdrawiam dziekuje za odpowiedzi |
W tym sensie to i wynalezienie koła przysłużyło się złym ludziom , bo wykorzystali to np. w wozach pancernych. Same zdolności nie sa ani złe ani dobre, zależy do czego je wykorzystasz. Niejedzący który pokazuje że można żyć bez jedzenia, nie różni się dla mnie od kogoś kto uczy że można skoczyć wyżej niż 2 metry.
Rozterki o jakich ty piszesz rosiewał kościół który bał się tego, że nowe odkrycia moga podważać Biblię i ich nauczanie. Dlatego prześladowano takich jak Galileusz, twierdząc że to co on widzi w swojej lunecie to dzieło diabła. Nie wiem jak to jest w innych kulturach , ale wątpie by tam istniał podobny strach przed odkrywaniem potencjału ludzkiego i świata. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sportowiec
Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 381 Skąd: słupsk-dublin
|
Wysłany: 2010 07 18 17:43 Temat postu: |
|
|
podzielam wasz tok rozumowania ciekawi mnie wypowiedz fakira ""emocje takie jak strach żal, lub np. podświadoma chęć spełnienia jakieś misji ""
co masz na mysli mówiąc podświadoma chęć spelnienia jakiejs misji? bo to torche zwiazane ze mną ale to opisze w innym dziale moja historie może jeszcze dziśaj. fakir jak byś mogł rozwiń bedzie mi miło pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
pyzka
Dołączył: 02 Lis 2005 Posty: 139
|
Wysłany: 2010 07 18 17:56 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez pyzka dnia 2011 08 17 16:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sportowiec
Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 381 Skąd: słupsk-dublin
|
Wysłany: 2010 07 18 20:43 Temat postu: |
|
|
no pyzka ja teraz czytam ksiazke zycie swiatłem jasmuhen i tez odnosze takie wrazenie jak ty ze ona brzmi opetanie jest choc nie oceniam i czytam dalej...poprostu jestewe mnie jakis strach przed czyms nowym nieznanym i duchowym |
|
Powrót do góry |
|
 |
hunab-ku

Dołączył: 11 Cze 2007 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010 07 23 19:03 Temat postu: |
|
|
No tak ...
Świetnie jest tylko patrzeć ....
Nie bronić żadnych prawd ...
Nie udowadniać swojej racji ...
Takie to proste, neutralne ... a zarazem jakie mądre i budujące energetycznie ... chociażby.
Naprawdę BOSKIE uczucie ...
Uwielbiam te stany  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|