 |
INEDIA, NIEJEDZENIE, POST I INNE TEMATY Dyskusje o inedii, niejedzeniu, poszczeniu, dietach i inne.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1767 Skąd: Nowa Zelandia, Niemcy, Polska, Brazylia, Chiny
|
Wysłany: 2005 09 22 18:52 Temat postu: 6. BEZ DODATKÓW SMAKOWYCH |
|
|
BEZ DODATKÓW SMAKOWYCH
Czy znane ci są te lub podobne wypowiedzi? „Bez soli smakuje jak trociny”. „Bez cukru smakuje mdło.” „Nieprzyprawione jedzenie jest niedobre.” „Musi być dobrze przyprawione.”
Kiedy ciało nie potrzebuje czegoś, wtedy człowiek nie „ma smaku” na daną potrawę, nie czuje na nią głodu. Jeżeli jednak tę potrawę doprawi się dodatkami smakowymi (cukier, sól, zioła, ocet i inne), większość ludzi zjada ją ze smakiem. To przykład na to, że ludzie (często) zjadają potrawy nie z powodu rzeczywistej potrzeby ciała, lecz z powodu ich smaku.
Zawsze kiedy do ciała dostaje się to, czego ciało nie potrzebuje, następuje zatrucie i zmuszenie ciała do usuwania albo gromadzenia nadmiaru. To jedna z przyczyn chorób, przyspieszonego starzenia się i wcześniejszej śmierci ciała.
Wszelkie dodatki smakowe są substancjami, które oszukują zmysł głównie smaku i powonienia, który w przyrodzie służy jako wskaźnik materialnej potrzeby danego ciała. W przyrodzie, która istota (poza człowiekiem) przyprawia jedzenie dodatkami smakowymi?
Kiedy ciało domaga się pożywienia, wtedy człowiek wyraźnie czuje, na co ma smak, jest głodny konkretnie na to. To czego ciało domaga się (bo potrzebuje), informując smakiem, dobrze smakuje nawet wtedy, kiedy pozbawione jest przypraw.
Możesz sprawdzić prawdziwość tego twierdzenia na sobie. Będąc sytym nie masz ochoty na określony pokarm, który jest zupełnie nie przyprawiany. Potem możesz zauważyć, że poczułeś ochotę na ten pokarm ale zjadłbyś go ze smakiem jeżeli byłby właściwie przygotowany (przyprawiony i obrobiony). Na surowy nie masz ochoty.
Odczekaj dłużej, nic nie jedz. Po pewnym czasie, kilku godzinach, kilku dniach odczujesz wyraźną ochotę (głód) na ten pokarm i zjesz go z przyjemnością, nawet zupełnie bez dodatków smakowych. Stało się tak dopiero wtedy, kiedy ciało potrzebowało tego pokarmu.
Dla przykładu. Większość ludzi lubiących mięso nie zjadłaby go na surowo. Jest tak, bo oni lubią odpowiednio przerobiony i przyprawiony produkt zrobiony z mięsa. Gdyby ich ciało domagało się mięsa, zjedliby go na surowo ze smakiem. Niektórzy ludzie, rzeczywiście, po wystarczająco (dla nich) długim poście (zazwyczaj kilka dni) mają ochotę zjeść nawet surowe mięso.
Skoro więc nie masz ochoty na mięso surowe (bo tylko takie dostarcza przyroda), to znaczy, że twoje ciało nie potrzebuje go. Jeżeli wtedy zmuszasz go do zjadania mięsa lub jego przetworu, ranisz go (to już wcześniej opisałem).
Słyszałeś zapewne, że np. "stosowanie ziół wspomaga trawienie". To fakt, zioła i inne substancje wpływają na trawienie, smak i łaknienie. Jednak faktem też jest, że ciało człowieka nie potrzebuje tego (nawet mu to szkodzi), jeżeli człowiek je tylko wtedy, tylko to i tylko tyle, kiedy, co i ile jego ciało domaga się. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|