 |
INEDIA, NIEJEDZENIE, POST I INNE TEMATY Dyskusje o inedii, niejedzeniu, poszczeniu, dietach i inne.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 05 28 08:35 Temat postu: |
|
|
Robie dziś jednodniowy post. Ostatnio jadłem wczoraj, koło 15. Nie będę jeść do jutra rano.
Parę dni po skończeniu postu 7 dniowego, zrobiłem wyniki krwi. Wczoraj dzwoniłem do lekarza - wszystko idealnie.
Poprawiła się praca nerek.
Parę miesięcy wcześniej miałem zaniżoną tą wartość dotyczącą pracy nerek (nie pamiętam jak to się nazywa... ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 05 28 22:59 Temat postu: |
|
|
Wielu ludzi, którzy mają doświadczenie z postami, mówi, że głód znika po 2-3 dniach po odstawieniu jedzenia.
Ja nie odczuwam głodu już przy pierwszym dniu.
Bardzo mnie to dziwi i fascynuje...
Dziś pracowałem od 12 do 19 plus prawie 200km przejechanych motocyklem. Zero problemów z energią czy koncentracją...
Czuje, że przerwy od jedzenia są mega dobre. Że bardzo dobrze wpływają na ciało i umysł. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leśny
Dołączył: 18 Gru 2015 Posty: 81
|
Wysłany: 2019 05 31 08:27 Temat postu: |
|
|
Kaos, odczuwanie głodu to impuls psychiczny nie fizyczny, jeśli dobrze nastawisz umysł do głodówki to ciało b. szybko się dostosuje  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 01 22:15 Temat postu: |
|
|
Leśny napisał: | Kaos, odczuwanie głodu to impuls psychiczny nie fizyczny, jeśli dobrze nastawisz umysł do głodówki to ciało b. szybko się dostosuje  |
Właśnie moje doświadczenia dokładnie potwierdzają to co piszesz.
Zarówno "normalny" czas jedzenia, jak i dni bez jedzenia, których doświadczyłem, zawsze były jakby wynikiem mysli, a nie fizycznej potrzeby.
Malachow twierdzi natomiast, że prawdziwy głód fizyczny pojawia się (nie zawsze) po dwudziestu paru dniach. Według niego jest on właśnie sygnałem, żeby głodówkę przerwać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 01 22:22 Temat postu: |
|
|
Leśny napisał: | Kaos
Lekarze są "fachowami" od naprawiania ciała |
I tu wlasnie jest pies pogrzebany. Nie da się wyleczyć człowieka odbierając go tylko jako ciało fizyczne.
Nie da się wyleczyć, ale można leczyć
Jak śpiewa pewien raper - "po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni" |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leśny
Dołączył: 18 Gru 2015 Posty: 81
|
Wysłany: 2019 06 03 09:30 Temat postu: |
|
|
Kaos napisał: | Właśnie moje doświadczenia dokładnie potwierdzają to co piszesz.
Zarówno "normalny" czas jedzenia, jak i dni bez jedzenia, których doświadczyłem, zawsze były jakby wynikiem mysli, a nie fizycznej potrzeby.
Malachow twierdzi natomiast, że prawdziwy głód fizyczny pojawia się (nie zawsze) po dwudziestu paru dniach. Według niego jest on właśnie sygnałem, żeby głodówkę przerwać. |
Kaos, w trakcie głodówki głód fizyczny pojawi się u każdego trochę w innym momencie, chodziło mi o wejście w głodówkę (w nawiązaniu do tego co pisałeś). |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 04 10:24 Temat postu: |
|
|
O.K. Rozumiem.
Ja mam jednak wrażenie, że głód którego doświadczam ja w normalnym życiu, praktycznie zawsze jest impulsem psychicznym.
Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek doświadczył prawdziwego, fizycznego głodu... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 04 10:29 Temat postu: |
|
|
I jeszcze jedna ciekawa kwestia, którą widzę.
Ludzie w moim otoczeniu, którym o poście mówiłem - w pewnym stopniu podłapują/zarażają się tą ideą.
Paru znajomych zaczęło robić co pewien czas 36godzinne posty. Dwóch próbuje przejść na system 8h jedzenia i 16 h niejedzenia.
Jesteśmy wszyscy ze sobą na pierwotnej, podstawowej płaszczyźnie powiązani. I mamy wszyscy na siebie wpływ.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Matek
Dołączył: 15 Paź 2012 Posty: 98
|
Wysłany: 2019 06 04 14:54 Temat postu: |
|
|
Kaos, gratuluję głodówki! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 05 09:12 Temat postu: |
|
|
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 07 08:07 Temat postu: |
|
|
Moja obecna waga: 78,4kg
Cisnienie wczoraj wieczorem: 124/81 puls 75
Po paru tygodniach od 7 dniowego postu mogę powiedzieć, że udało mi się
zredukować ciśnienie. To dla mnie duży sukces i dowód, że warto iść tą drogą.
Jem dużo owoców, zielonych warzyw z oliwą z oliwek i octem jablkowym.
Jem czasem liście chwastów / roślin. Zasadziłem trochę ziól w ogródku, min pokrzywę - nie mogę się doczekać zupy z pokrzywy...
Dalej praktycznie bez cukru (oczywiście bez keczupu, słodkich jogurtow itd)
Ze słodkich - miód.
Świadomie ograniczam białą mąkę i węglowodany.
Piję dalej piwo. Jakieś 4 razy w tygodniu po jednej butelce 0,5. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 14 13:45 Temat postu: |
|
|
Dziś nie jem. Od wczoraj koło 17 do jutra rano.
Wczoraj wieczorkiem - hatha joga i 15min medytacji - swietna sprawa, czuje, że ciało jest za to zawsze bardzo wdzięczne.
Przedwczoraj wieczorem była w mojej okolicy masakryczna burza. Akurat jechałem autem - czułem się jak w tropikach. Zero widoczności, powyrywane gałęzie. Niedaleko mojego domu przeszła prawdziwa trąba powietrzna, normalnie jak na filmach... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 19 11:00 Temat postu: |
|
|
Waga 78,4 , cisnienie 127/86 puls 64
Zauważyłem, że podczas samego postu, ciśnienie wzrasta.
Natomiast obniża się potem (długoterminowo) po powrocie do jedzenia.
Myślę, że ma to związek z oczyszczaniem, które ma miejsce podczas postu, które jest dużym wysiłkiem dla organizmu.
Podobnie jak podczas sportu. W czasie np. biegania ciśnienie oczywiście wzrasta, ale regularne bieganie suma sumarum ciśnienie obniża.
Wczoraj jadłem ostatnio o 16. Dziś nie jem - do jutra rano.
Czuje lekkie ssanie w żołądku. Jednocześnie satysfakcja i przekonanie, że robię dla siebie coś dobrego  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 20 09:50 Temat postu: |
|
|
Waga 77,6kg, cisnienie 139/81
Zjadłem wczoraj jednak troche truskawek i jedna sliwke
Generalnie wprowadzam do diety sporo surowych warzyw i owoców.
Podjadam też z ogródka liście różnych ziół.
Zaniedbałem sport/ruch na swieżym powietrzu, ale właśnie zaczął się urlop, więć postaram się to nadrobić. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 21 08:51 Temat postu: |
|
|
Waga - 77,2kg
Wczoraj wieczorem poszedlem pobiegac.
Stoper na 45min. Biegajac nie slucham muzyki. Słucham oddechu, obserwuje co mi się w głowie wyświetla
Niesamowita sprawa. Postanowiłem biegać/ruszać się jak najczęściej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 24 09:43 Temat postu: |
|
|
Od pewnego czasu nie opuszcza mnie jedna myśl.
Są w życiu dwie opcje.
1. Religijna - przyjmujemy istnienie Boga/ siły wyższej, która nas/wszystko stworzyła i wszystkim kieruje.
Dla mnie ta opcja zawiera wszystkie religie, istnienie wyższego Ja, Superświadomość, również wszelkie kulty Natury, Matki Ziemi itd.
2. Niereligijna - wszystko jest przypadkiem i chaosem.
I teraz. Jeżeli żyjemy w opcji pierwszej (wierzymy w jakąkolwiek formę Boga), to wszystko co się dzieje, całe nasze życie, jest absolutnie idealne.
Jesteśmy w dokładnie tym punkcie w którym mamy być, każda chwila jest dokładnie tym czego potrzebujemy.
Jedyne co możemy zrobić, to postarać się to zauważyć i poczuć  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 25 08:57 Temat postu: |
|
|
Praktycznie od dzieciństwa mam lekką krórkowzroczność.
Od lat mniej więcej na tym samym poziomie - 1,5 dioptrii , zarówno lewe jak i prawe oko.
Chcę to zmienić.
Odżywiam się obecnie w systemie interwałowym - jem 8 i nie jem 16 godzin (z małymi wyjatkami na owoce). Co pewien czas nie jem 1 dzien.
Planuje w sierpniu dłuższy post - prawdopodobnie 7 dni.
Zauważylem bardzo dużą zmianę na korzyść w przemianie materii.
Jestem ciekawy, czy ten system wpłynie również na wzrok  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 26 14:48 Temat postu: |
|
|
Waga 78,6kg, ciśnienie 136/85 puls 65.
Dziś mega gorąco. O 14tej w Berlinie 35,5stopnia w cieniu.
Ktoś powie, że to wynik emisji gazów cieplarnianych itd.
Inny powie, że geoinzynieria.
Jeszcze inny, że naturalne cykliczne zmiany.
Oczywiście każdy wie, ma swoją, jedyną rację i jest gotowy jej bronić
Fascynuje mnie ciało.
Od zakończenia postu parę tygodni temu, jedną ze zmian jest to, że dużo mniej jem. Powiedziałbym, że na pewno 30-50 procent mniej niż wcześniej.
Wystarczy, że lekko zaburze ten rytm tzn zjem więcej (głównie węglowodany) i od razu bardzo mocno podwyższa się waga. Skok 1,5kg na dobę to w takim przypadku norma...
Rozumiem to tak, że ciało przestawiło się jakby na inny, bardziej oszczędny tryb. pracy. Kiedy nie słucham ciała i jem więcej niż trzeba - ciało odkłada to na potem...
Na tym polega efekt jojo - tycie po okresach niejedzenia.
Dlatego post ma sens wtedy, kiedy następuje po nim stała zmiana nawyków żywieniowych. (mówię to o sobie) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 28 12:14 Temat postu: |
|
|
Jestem muzykiem.
Odkrylem ostatnio muzykę improwizowaną.
Po prostu siadamy i czekamy, aż pojawi się jakiś impuls/inwencja.
Po prostu słuchamy i reagujemy na to co słyszymy...
Czasem wychodzą niesamowite rzeczy - to bardzo silna/oczyszczająca medytacja
https://www.youtube.com/watch?v=DVpBUhvebIc |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ista
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7
|
Wysłany: 2019 06 28 13:11 Temat postu: |
|
|
Napisałeś:
"Wystarczy, że lekko zaburze ten rytm tzn zjem więcej (głównie węglowodany) i od razu bardzo mocno podwyższa się waga. Skok 1,5kg na dobę to w takim przypadku norma... "
1,5 kg na dobę, to bardzo dużo. Bardzo możiwe, że Twój organizm zatrzymuje wodę.
Zazwyczaj duży procent nadwagi u ludzi, to zatrzymana woda w tkankach.
Wystarczy troszkę ziół moczopędnych i kilka kg spada właśnie w ciągu jednej do trzech dób, |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 30 10:20 Temat postu: |
|
|
Dzięki Ista,
Sprawdzę to.
W szafce stoji pokrzywa i skrzyp polny, więc spróbuje co to da... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 06 30 13:20 Temat postu: |
|
|
Alkohol.
Zauważyłem, że alkohol, nawet w stosunkowo niewielkich ilosciach (rzadko więcej niż dwa piwa), sciaga mnie energetycznie w dol.
Podobnie zresztą jak kawa. (obecnie praktycznie nie pijam)
Nie chcę zostać całkowitym abstynentem, Szkoda mi było tych chwil, kiedy pije piwko z bliskimi mi ludzmi, kumplami czy rodziną...
Ale zamierzam ograniczyć alkohol tylko do tych spotkań.
Tak jak kiedyś...
Jestem ciekawy, co z tego postanowienia wyjdzie w praktyce.
Napiszę za jakiś czas...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 07 08 09:59 Temat postu: |
|
|
Waga 79,2kg
Zaniedbalem ostatnio post interwałowy.
Od dziś znów do niego wracam. Jest to o niebo lepszy system żywieniowy (dla mnie) od tradycyjnego objadania się bez chwili przerwy.
Byłem ostatnio u okulisty. -1,5dioptrii. Dokładnie tyle mam już od dziecka.
Bardzo chce to wyleczyć.
Zapisałem się do klubu łuczniczego.
Interesuje mnie tzw. strzelanie intuicyjne (łukiem refleksyjnym).
Zeby zostać przyjetym, musiałem 6 razy z rzędu trafić w tarczę z odległości 30m. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, trafiłem 12 razy - zero pudła
Bardzo się cieszyłem, tym bardziej, że pierwszy raz strzelałem na taka odległość... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2019 07 17 14:44 Temat postu: |
|
|
Od paru dni śpię w namiocie.Super wypoczywam, bardzo lubię spać bezposrednio na ziemi, bez materaca, tylko izolująca brezentowa plachta.
Noce są chłodne, nie kojarzę, żebym kiedykolwiek wcześniej, w poprzednich latach tak było.
Niesamowite jak swieże powietrze wplywa na przemianę materii...
Przypadkiem lub nie, w rece wpadly mi dwie książki Marii Szulc, polskiego hipnologa. Zafascynowala mnie autohipnoza...
Postanowiłem głębiej zainteresować się tym tematem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|