 |
INEDIA, NIEJEDZENIE, POST I INNE TEMATY Dyskusje o inedii, niejedzeniu, poszczeniu, dietach i inne.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2011 09 23 20:47 Temat postu: strzelanie sportowe i relaksacyjne |
|
|
Kto z was interesuje się i może praktykuje strzelanie sportowe lub tak zwane rekreacyjne.
Ja od połowy sierpnia zajmuję się tym głównie dlatego, że wprowadziłem syna na to pole.
Strzelamy z różnych wiatrówek i broni palnej na strzelnicach w Poznaniu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2011 09 24 00:20 Temat postu: |
|
|
Mam kumpla, ktory strzela z luku, nawet na zawody jakies jezdzi  |
|
Powrót do góry |
|
 |
newgargamel
Dołączył: 30 Sty 2005 Posty: 107 Skąd: El mundo
|
Wysłany: 2011 09 24 02:05 Temat postu: |
|
|
JMW, cwiczysz partyzantke?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
SONIQ

Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 56 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2011 09 25 21:32 Temat postu: |
|
|
strzelanie owszem.. ale z łuku i to tradycyjnego
człowiek, łuk, strzały, cel... panowanie nad ciałem, skupienie, niemyślenie..
polecam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
krzysztof
Dołączył: 02 Lip 2007 Posty: 536 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 2011 09 26 21:39 Temat postu: |
|
|
WITAM
JMW no to trafiłeś w 10 ( idealna 10 to 10,9 punktu).
Trenowałem kiedyś kilka lat strzelectwo sportowe - pistolet - broń ostra i pneumatyczna
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2011 09 27 20:50 Temat postu: trenowanie |
|
|
Krzysiu, i co, zrezygnowałeś? Dlaczego?
W zawodach PZSS uczestniczyłeś?
Które konkurencje?
Napiszesz, jakie korzyści odczułeś dzięki tym treningom? |
|
Powrót do góry |
|
 |
krzysztof
Dołączył: 02 Lip 2007 Posty: 536 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 2011 09 28 22:15 Temat postu: |
|
|
WITAJ
Tak zrezygnowałem - powód wybitnie szło mi na treningach , na zawodach się spalałem , dodatkowo treningi coraz dłuższe i częstsze kolidowały z innymi obowiązkami i "nie obowiązkami" więc postanowiłem porzucić strzelectwo.
Konkurencje ,które pamiętam to pistolet pneumatyczny 10 m. oraz oraz pistolet sportowy Margolin do tarczy a także do pięciu tarczy obrotowych ,które się otwierały na kilka sekund i szybko zmykały - dokładniej nazwy tej konkurencji nie pamiętam - trzeba było po otworzeniu tarcz i oddać strzały do każdej z nich w serii.
Korzyści jakie odczułem ?
Polepszenie koncentracji , wyciszenie, spokój ,większe opanowanie , zwiększyła się moja tolerancja no odczuwanie zimna, chłodu zwłaszcza - po kilku godzinach stania/treningu na otwartej strzelnicy w chłodne dni - ręka była lodowata ,ciało wychłodzone.
Także stałem się bardziej precyzyjny w zwykłych codziennych czynnościach.
Dopiero po iluś tam latach uzmysłowiłem sobie ,że dzięki długotrwałemu wpatrywaniu się w tarczę podczas treningów z bronią pneumatyczną ( kryta strzelnica, ocieplana ) obserwowałem aurę różnych przedmiotów oraz osób .
Wtedy i jeszcze długo po , nie zdawałem sobie z tego sprawy sprawy.
Wzmocniło się fizycznie ciało po pierwszych 6 miesiącach treningu ,który odbywał się najpierw z samą wyciągniętą ręką kilka tygodni a następnie z pistoletem na sucho ( bez strzelania ). Trener kazał także robić pompki i sprawdzał postępy na każdym treningu.
POZDARWIAM Z ZIELONEJ GÓRY  |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2011 09 29 09:45 Temat postu: poważnie |
|
|
Krzysiu, to widzę, żeś trenował poważnie. Zatem masz spore doświadczenie. Może podzielisz się nim?
Co do spostrzeżeń, to ja już po kilku treningach zauważyłem podobnie, obserwując mnie i wielu innych ludzi.
Szczególnie dotyczy to poprawienia koncentracji i samokontroli nad ciałem, rezultatem czego jest to, że człowiek staje się spokojniejszy i łagodniejszy -- wręcz przeciwnie niż wydawałoby się zewnętrznemu obserwatorowi, który nie miał tego rodzaju doświadczenia.
Zauważyłem też, że wbrew pozorom, człowiek "nerwowy" staje się bardziej opanowanym. Taki trening może ludziom uzależniającym się od gier komputerowych (strzelanek) poznać realność dotyczącą broni i uspokoić się trochę.
Przyglądam się mojemu synowi, bo to on trenuje w WKS Grunwald, Poznań. Na razie pistolet pneumatyczny. Ja go wożę na treningi więc też ćwiczę na tej samej strzelnicy albo obok. |
|
Powrót do góry |
|
 |
krzysztof
Dołączył: 02 Lip 2007 Posty: 536 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 2011 09 30 09:15 Temat postu: |
|
|
WITAM
Jedną z ważniejszych cech jakie należy opanować i wytrenować to tzw. skupienie.
Trenuje się owe po prostu oddając strzały do białej kartki - chodzi o to aby wszystkie strzały były jak najbliżej siebie - nie ważne czy w rogu , u góry , na dole - trzeba osiągnąć jak najmniejszy rozrzut np. oddanych 30 strzałów( regulując odpowiednio broń skupianie można przesunąć w środkową część tarczy ).
Ważna jest też regulacja przyrządów celowniczych - muszki i szczerbinki -służą do tego odpowiednie pokrętła.
Ustawienie ciała odpowiednie rozstaw nóg , sylwetka , umieszczenie ręki nie trzymając broni tez są bardzo istotne.
Inne elementy wychodzą podczas kolejnych lat treningów.
Co ciekawe strzał nie może być "zerwany" - trener to zaraz wychwyci w przeciwieństwie do postronnego obserwatora.Chodzi o to ,że trzeba z wyczuciem , powoli wyciskać spust - nie nagle pociągać , ponieważ wtedy wyjdzie to na tarczy.
Na pierwszych "prawdziwych"treningach trener cały czas powtarzał ,że wytarzał ma wystraszyć i rzeczywiście tak właśnie było gdy strzał był prawidłowo oddany - z czasem moment przestrachu mija.
Wszystkie te elementy oraz wiele innych ( choćby atmosfera na strzelnicy ) składają się na dobrze oddany strzał/strzały.
Wydaje się początkowo ,że nie ma nic trudnego w treningu ale wystarczy przez kilka chwila potrzymać rękę wyciągniętą na wysokości oczu aby zobaczyć jak zaczyna zaraz "latać" i się męczyć ( trening na sucho ) , z pistoletem jest jeszcze gorzej lufa lata , ręka drży , opada lub się podnosi ale po czasie i to można opanować - nie można się zniechęcać.
Nie wolno zapominać aby po treningu poświecić trochę czasu i dla ręki nie trenującej i także dać jej potrzymać broń lub wykonać odpowiednie ćwiczenia - chodzi o kręgosłup , barki ,ogólnie układ kostny - często zawodowi strzelcy mają właśnie z nim problemy przeciążając długimi latami jedną stronę ciała ( widać u nich gołym okiem zmiany , deformacje ).
POZDARWIAM Z ZIELONEJ GÓRY  |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2011 09 30 11:58 Temat postu: tak |
|
|
Tak, Krzysztofie, potwierdzam wszystkie twoje uwagi, doświadczywszy tych rzeczy i zaobserwowawszy je u trenujących i u trenerów.
Wczoraj na treningu oglądałem i nawet trzymałem pistolet Steyr 10, który przyniósł Stanisław Żyła (zapewne słyszałeś). Zachęcał mnie do zakupu i opowiadał trochę ze swojego doświadczenia strzelca sportowego i mechanika zajmującego się pistoletami.
Rzeczywiście, piękna wiatrówka, szczególnie kiedy trzyma się ja w ręku po odstawieniu starej i wyraźnie cięższej wiatrówki z bocznym naciągiem. Stanisław też zwracał uwagę na kręgosłup, rzecz na którą raczej nikt, kto zaczyna strzelanie, nie patrzy.
Jak będziesz w Poznaniu, to może wpadniemy na strzelnicę i podziurkujemy trochę papieru na odległość? |
|
Powrót do góry |
|
 |
krzysztof
Dołączył: 02 Lip 2007 Posty: 536 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 2011 10 09 09:49 Temat postu: |
|
|
WITAJ
Rozochociłeś mnie tym tematem do oddania kilku strzałów więc zapewne jak będę w Poznaniu to wpadniemy na strzelnice ale trafiałbym w tarcze z stanowisk obok ,ponieważ ostatnie wyciśniecie spustu było bardzo dawno temu .
Musiałbym jednak wcześniej trochę potrenować .
POZDARWIAM Z ZIELONEJ GÓRY  |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2011 10 09 20:33 Temat postu: |
|
|
To daj znać kilka dni wcześniej, kiedy będziesz w Poznaniu i miał ochotę postrzelać.
Myślę, że tej umiejętności nie zapomina się. Kilka wciśnięć spustu i wyczucie wraca. Na początku warto potrenować kilka minut z pistoletu pneumatycznego. Szukam teraz jakiegoś dobrego do zakupu (w razie jakbyś co miał na zbyciu). |
|
Powrót do góry |
|
 |
barakan
Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 35 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2011 10 11 01:39 Temat postu: |
|
|
JMW napisał: | To daj znać kilka dni wcześniej, kiedy będziesz w Poznaniu i miał ochotę postrzelać.
Myślę, że tej umiejętności nie zapomina się. Kilka wciśnięć spustu i wyczucie wraca. Na początku warto potrenować kilka minut z pistoletu pneumatycznego. Szukam teraz jakiegoś dobrego do zakupu (w razie jakbyś co miał na zbyciu). |
nieżle JMW,
o czym jest ta strona...
strzelanie ? do kaczek?
jak pogodzić umiejetność strzelania z niejedzeniem...
Chyba tylko w piekle 2.0 lub wyżej
ósmy krąg z epitafium dla wysockiego przychodzi mi teraz na myśl
JMW, mam nadzieję że przyżyjesz ten czas
ps/ często miewam sny w których celuję do celu lub sam jestem celem
edycja dotyczyła numeru kregu 7>>8
http://www.youtube.com/user/barakan333#p/f/43/guMyd5c59WY |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaos
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 299
|
Wysłany: 2011 10 11 08:40 Temat postu: |
|
|
tym razem ciekawosc przemogla...
barakan - czy zdradzisz mi dlaczego nie mozna pogodzic umiejetnosci strzelania z niejedzeniem?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2011 10 11 08:58 Temat postu: odp. |
|
|
barakan napisał: | o czym jest ta strona... | O którą stronę pytasz?
barakan napisał: | strzelanie ? do kaczek? | Mnie interesuje strzelanie sportowe a więc tylko do tarcz z kołami współśrodkowymi. Ćwiczenia dające dobrą statykę ciała, to znaczy, umiejętność jego unieruchomienia na kilkanaście sekund i pełnego skupienia. Rodzaj ćwiczenia na koncentrację.
Przykład:
http://www.youtube.com/watch?v=kkvyAG5JEpM
barakan napisał: | jak pogodzić umiejetność strzelania z niejedzeniem... | Tych rzeczy nie trzeba godzić, to znaczy, jedno drugiemu nie preszkadza. Aczkolwiek inedia pomaga w uprawianiu sportu.
barakan napisał: | Chyba tylko w piekle 2.0 lub wyżej | Tego nie rozumiem.
barakan napisał: | JMW, mam nadzieję że przyżyjesz ten czas | Który czas masz na myśli? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sattwa
Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 64
|
Wysłany: 2011 10 11 12:27 Temat postu: |
|
|
Kochany Joachimie !!!
Niektórzy czytając Twe posty o strzelaniu odczuwają konsternację.
Dla wiele na tym forum jesteś kimś w rodzaju guru.Kimś kto wskazuje drogę...a tu strzelanie do tarczy.
Czy nie jesteśmy tu po to,by pomagać sobie nawzajem,dzielić się z innymi swą wiedzą,inspirować?
Forum o niejedzenie na którym wszyscy jedzą,a niektórzy nawet strzelają...konsternacja.
Wiatrówki i broń palna... no nieeeeeee
Porzuć te okropne strzelanie i wróć do medytacji  |
|
Powrót do góry |
|
 |
draq
Dołączył: 08 Lut 2011 Posty: 71
|
Wysłany: 2011 10 11 13:25 Temat postu: |
|
|
Dlaczego odrazu osądzasz? Czy ktoś musi siedzieć w miejscu z zamkniętymi oczami by być kochanym, a gdy już strzela to znacz,y że nie pomaga innym i nie wskazuje drogi? Miałem przyjemność strzelać pod przewodnictwem Joachima i zapewniam, że była to wspaniała medytacja .
Cytat: | Niektórzy czytając Twe posty o strzelaniu odczuwają konsternację. | Myślę, że tylko ty ją odczuwasz i tym postem tłumaczysz się za Joachima przed innymi, bo się wstydzisz. Jeżeli nie miałeś okazji postrzelać, to polecam tą dyscyplinę sportu-bardzo wycisza. To że ktoś ma w rękach wiatrówkę, to nie oznacza od razu, że będzie przyszłym myśliwym, lub płatnym zabójcą.
Cytat: | Dla wiele na tym forum jesteś kimś w rodzaju guru.Kimś kto wskazuje drogę...a tu strzelanie do tarczy. |
Dla mnie Joachim jest przyjacielem, który inspiruje mnie swoim światłem do tego, by polegać na sobie, na JA.
Cytat: | Forum o niejedzenie na którym wszyscy jedzą,a niektórzy nawet strzelają...konsternacja. | A ty jesz? Joachim inspiruje innych swoim doświadczeniem i pokazuje jedynie możliwość niejedzenia. Nie spotkałem się z jego strony ze stwierdzeniem, że tylko niejedzenie jest jedynym słusznym sposobem funkcjonowania, a jedzenie jest zakazane ze względów duchowych. Prawie w każdym poście natomiast widzę, że Joachim proponuje byśmy kierowali się swoją wewnętrzną mocą, co w konsekwencji może doprowadzić do uniezależnienia się od spożywania fizycznego pokarmu. Może ty tego nie widzisz, ale dla mnie to jest pomoc i inspiracja. Oburzyłem się początkowo Twoim postem Sattwa, ale już się uspokoiłem . |
|
Powrót do góry |
|
 |
NiewiernyTomasz
Dołączył: 22 Wrz 2010 Posty: 27 Skąd: Zielona Góra/Wrocław
|
Wysłany: 2011 10 11 18:01 Temat postu: |
|
|
Przypomina mi to sytuacje o której czytałem ostanio w jednej książeczce Osho Mianowicie opowiada on o kobiecie która przyjechała na wykłady mistrza Krishnamurtiego. Dzień przed zaplanowanym nauczaniem zobaczyła Krishnamrtiego kupującego krawat, nie mogącego się zdecydować który wybrać, tak ją to rozzłościło, że nie wzięła udziału w spotkaniu, myśląc " taki oświecony człowiek a kupuje sobie krawat !)
Poszła więc do osho i powiedziała mu " masz rację ten człowiek jest szalony, chcę być Twoja uczennica", osho powiedział jej, "Nie mogę cie przyjąć, jeśli nie zaakceptowałaś krawatów Krishnamurtiego, co powiesz na moje złote zegarki, rolls royce'y, klimatyzowany pokój ?"
Przecież trzeba żyć, najłatwiej jest uciec od życia i uznać się za wielkiego duchownego, ale to najgorsza droga. |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2011 10 11 21:30 Temat postu: tak |
|
|
Sattwa napisał: | Kochany Joachimie !!! | Kochany Sattwa
Sattwa napisał: | Niektórzy czytając Twe posty o strzelaniu odczuwają konsternację. | Domyślam się tego. To też dla nich jest temat do przerobienia, jeżeli sobie go obierają. Konsternacja, poczucie się zawiedzionym itp. -- warto tego doświadczać, bo dzięki temu człowiek pozbywa się ograniczeń, które powodują cierpienie.
Sattwa napisał: | Dla wiele na tym forum jesteś kimś w rodzaju guru. Kimś kto wskazuje drogę... | To jest błąd, jeżeli ktoś uważa mnie za takiego. To że mam i podaję informacje nie oznacza, że należy za mną podążać. Ja nie chcę mieć uczniów, nie chcę, żeby ludzie postanawiali z powodu moich wypowiedzi. Zależy mi na tym, żeby człowiek opierał się na swojej Mocy Wewnętrznej, na JA, a nie na mnie albo kimś innym.
Wiem, że jeżeli człowiek opiera się o kogoś, to cierpi i błądzi. Dlatego jestem przeciwny temu, żeby ktoś opierał się o mnie a ja nie życzę sobie uczniów itp. Manipulacja powoduje cierpienia i ogranicza człowieka.
Sattwa napisał: | Czy nie jesteśmy tu po to,by pomagać sobie nawzajem,dzielić się z innymi swą wiedzą,inspirować? | Tak, to też tutaj robimy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
barakan
Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 35 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2011 10 12 00:21 Temat postu: Re: odp. |
|
|
JMW napisał: | barakan napisał: | o czym jest ta strona... | O którą stronę pytasz?
barakan napisał: | strzelanie ? do kaczek? | Mnie interesuje strzelanie sportowe a więc tylko do tarcz z kołami współśrodkowymi. Ćwiczenia dające dobrą statykę ciała, to znaczy, umiejętność jego unieruchomienia na kilkanaście sekund i pełnego skupienia. Rodzaj ćwiczenia na koncentrację.
Przykład:
http://www.youtube.com/watch?v=kkvyAG5JEpM
barakan napisał: | jak pogodzić umiejetność strzelania z niejedzeniem... | Tych rzeczy nie trzeba godzić, to znaczy, jedno drugiemu nie preszkadza. Aczkolwiek inedia pomaga w uprawianiu sportu.
barakan napisał: | Chyba tylko w piekle 2.0 lub wyżej | Tego nie rozumiem.
barakan napisał: | JMW, mam nadzieję że przyżyjesz ten czas | Który czas masz na myśli? |
Joachimie, prawdopodobnie zapomniałem, że można strzelać pociskami miłośći - wtedy naprawdę potrzebne jest celne oko.
Nie traktuję Ciebie jako guru (choć to pytanie nie padło do mnie), ale czasami wydajesz się być człowiekiem, który nie boi się kroczyć własnymi ścieżkami - a to mi się podoba.
Jeśli chodzi o kaczki, piekło 2.0... to tylko takie ozdobniki literackie - nic groźnego - po prostu miałoby być śmiesznie.
Pozdrawiam Ciebie i pozostałych czytelników tego forum, na tej stronie http://niejedzenie.info  |
|
Powrót do góry |
|
 |
barakan
Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 35 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2011 10 12 00:35 Temat postu: |
|
|
Kaos napisał: | tym razem ciekawosc przemogla...
barakan - czy zdradzisz mi dlaczego nie mozna pogodzic umiejetnosci strzelania z niejedzeniem?  |
Nie wiem czy nie można pogodzić tych dwóch cech,
ale jeśli można to chyba tylko miłłością
z miłością
barakan |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2013 02 22 08:10 Temat postu: kurs i nauka |
|
|
Gwoli informacji.
Od początku marca do końca maja uczestniczę w intensywnym "kursie dla instruktorów strzelectwa sportowego, bojowego i praktyczno-dynamicznego" w Poznaniu.
Dzięki temu kursowi zrobię sobie prezent na okrągłą rocznicę moich 50 urodzin na tej planecie (dnia 2 czerwca), mimo że urodzin nie obchodzę (i wszelkich innych tak zwanych "świąt też nie).
Sprezentuję sobie nowy zawód, z oficjalnymi uprawnieniami Ministerstwa Sportu do nauczania tego fachu. Legitymacja takiego instruktora jest ważna w całej UE a często honorowana też poza nią.
Tak że jakby ktoś chciał sobie postrzelać, to zapraszam na naukę do mnie, od czerwca. |
|
Powrót do góry |
|
 |
krzysztof
Dołączył: 02 Lip 2007 Posty: 536 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 2013 03 03 14:43 Temat postu: |
|
|
Cześć JMW
A tego kursu nie organizowała przepadkiem firma Kaliber z Zielonej Góry ?
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
JMW
Dołączył: 13 Sty 2003 Posty: 1683 Skąd: Kanton, Chiny
|
Wysłany: 2013 03 03 21:43 Temat postu: tak |
|
|
Tak, Krzysztofie, to ta firma i jej właściciel Aleksander Libertowski.
Dzisiaj była druga lekcja, z medycyny sportu.
Jeszcze możesz zapisać się. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|